Cinema program "The Garden of Earthly Delights" in Bielsko-Biała
No showtimes for
movie
"The Garden of Earthly Delights"
for today
Choose other date from the calendar above.
Production: Włochy / Wielka Brytania / Polska , 2003
Release Date: 12 March 2004
Distribution: Gutek Film
Directed by: Lech Majewski
Cast: Chris Nightingale, Claudine Spiteri
Najnowszy film Lecha Majewskiego (Wojaczek, Angelus) jest adaptacją jego powieści "Metafizyka". Jej główni bohaterowie to Luis, inżynier okrętowy, samotnik żyjący w świecie symetrii i arytmetyki, i Bea - Włoszka zafascynowana malarstwem Hieronima Boscha i średniowieczną alchemią. Oboje poszukują swojego miejsca w świecie, próbują na różne sposoby znaleźć i wypowiedzieć prawdę o swoim życiu. Luis kręci kamerą wideo każdą chwilę spędzoną razem, Bea z kolei, próbuje rozszyfrować ukryte w obrazie "Ogród rozkoszy ziemskich" Boscha wskazówki, jak osiągnąć raj za życia, na Ziemi. Podobnie jak w powieści jest w filmie, do którego zdjęcia powstawały w Wenecji i Londynie. Zmianie uległy jedynie imiona bohaterów. Teraz nazywają się oni Claudia i Chris, tak jak aktorzy grający w filmie. Reżyser chciał w ten sposób jeszcze bardziej zbliżyć ich do odtwarzanych postaci. W tym celu ograniczono też filmową ekipę do niezbędnego minimum, w wielu scenach aktorzy kręcili siebie nawzajem. Zależało mi na wprowadzeniu tak silnego elementu intymności, jakiego dotychczas w tzw. normalnym kinie nie widziałem - mówił Lech Majewski.
Ogród rozkoszy ziemskich pokazano na festiwalu w Uherskich Hradistach. Został tam wybrany przez widzów do trójki filmów, które chcieliby zobaczyć jeszcze raz. Pierwsze dwa miejsca zajęły arcydzieła światowego kina: Siódma pieczęć Bergmana i Viridiana Bunuela.
Your comments
‘Ogród Rozkoszy Ziemskich’ Lecha J. Majewskiego czyli film w filmie. Ziemski raj i ból ciężaru życia to dwa brzegi tej samej rzeki. W magicznym miasteczku nad Wisłą. Wakacje 2010 roku.
Jest w Polsce nad Wisłą
magiczne miasteczko, do którego
raz w roku w wakacje przybywają
fani kina. W tym roku obejrzeli
oni w Art Kino Synagoga film
‘Ogród Rozkoszy Ziemskich’ (The
Garden of Earthly Delights,
2003, reż. Lech J. Majewski).
Po wyjściu z projekcji
filmu było słychać taką opinię:
‘To nie jest film dla dzieci.
Dziecko siedzi i pyta o co tu
chodzi?’. Później rodzice po
wyjściu z bożnicy musieli
tłumaczyć swojej pociesze ‘Co
autor miał na myśli’ w tym
filmie. Krótko, dzieło jest
trudne, gdyż porusza tematy,
które ze zrozumieniem ma kłopoty
również wielu dorosłych. Film
traktuje o poszukiwaniu
ziemskiego raju rozkoszy z
jednej strony oraz o
egzystencjalizmie z drugiej.
Akcja dzieła rozgrywa się w Wenecji gdzie główna bohaterka ze swoim chłopakiem zaspakajają głód miłości. Bochaterzy są rozdarci między brzegami tej samej rzeki, dnajdują ziemski raj i jeszcze większy ciężar bólu życia. Gdy dowiadują się, że wkrótce i na zawsze zostaną rozłączeni to jeszcze silniej tańczą swój taniec, wprost na przekór śmierci. Partner dziewczyny uwiecznia ich wspólne chwile szczęścia na swojej kamerze.
Bardzo interesujący jest wyrafinowany zabieg operatorski w tym filmie. Polega on na przejściu z ujęć kamery operatora filmu do obrazów jakie są w kamerze chłopaka. Twórca filmu rezygnował z funkcji operatora i jego kamery na rzecz kamery aktora, czyli innymi słowy film w filmie. Teraz aktor oprócz swojej gry aktorskiej jest również operatorem filmowym. Dla kinomana ta zamiana z obiektywnego punktu widzenia na osobisty jest tak silna, że wychodzi on z wygodnej pozycji zewnętrznego, chłodnego świadka wydarzeń i zanurza się w drugi świat, w cudzy intymny świat kochającej się pary. Reżyser ‘łapie’ widza, ‘wyszarpuje z fotela’ i ‘wrzuca’ bez skrupułów w życie bohaterów czyniąc go nieodłącznym elementem nieszczęśliwie szczęśliwych ludzi. Wrażenie bycia bezpośrednim świadkiem zakochanych potęguje efekt szarpanych ujęć kamery, tzw.: ‘Ujęcia z ręki’. Zabieg ten powoduje też zatarcie się różnicy między filmem fabularny a dokumentalnym i rozmycie ich rzeczywistości.
Jak powiedział sam reżyser:
‘Zależało mi na wprowadzeniu
tak silnego elementu intymności,
jakiego dotychczas w tak zwanym
normalnym kinie nie widziałem’.
I to zdecydowanie panu Lechowi
J. Majewskiemu udało się.
Na koniec jeszcze jeden
komentarz pani wychodzącej z
synagogi po projekcji filmu: ‘To
najlepszy film jaki widziałam na
Festiwalu.’
Film ‘Ogród Rozkoszy
Ziemskich’ jest adaptacją
powieści ‘Metafizyka’ napisanej
przez reżysera i był wyświetlany
na 4. Festiwalu Filmu i Sztuki
Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym w
ramach retrospekcji twórcy
filmowego, wykładowcy, pisarza,
malarza, myśliciela, mistrza
Lecha J. Majewskiego, Na koniec
warto polecić rownież jego
najnowszy film ‘Świat Według
Bruegela’, gdzie na Festiwalu
pokazywany był zwiastun kinowy
oraz film dokumentalny Dagmary
Drzazgi o powstawaniu najnowszej
produkcji Polaka bardziej
znanego za granicą.
andrzejmilewskipodhale@gmail. com
dst-
Mnie jakoś ten film nie
przypadł do gustu, choć bardzo
lubię Boscha. Spodziewałem się
czegoś zupełnie innego i
wyszedłem z kina mocno
rozczarowany.
Bardzo fajny film, nowe podejście do kamerownia wprowadziło sporo intymności. Polecam
hmm
A jednak zmarli potrafią
tańczyć....
Dla mnie - FILM ROKU
(zdetronizował Lalki)
Jest przepiękny. Jeszcze
nigdy nie doświadczyłam tak
głębokiej analizy miłości do
drugiego czlowieka, o którym
masz swiadomość, że przemija.
Film pokazuje jak powinno się
żyć - tak jakby kazdy dzień był
twoim ostatnim. Nie bójcie się
śmierci, bójcie się
nieprzeżytego życia - zdaje sie
szeptać Claudia, ze swoimi
wiecznie smutnymi oczami. A jej
wywód na temat dzisiejszego
pojmowania sztuki jest wielce
pouczający. Koniecznie idzcie na
ten film!
czysta poezja
cudowne oderwanie się od
szarej, deszczowej
rzeczywistości;piękna opowieść o
tym, jak ważne są chwile, jak te
chwile zatrzymać, uwiecznić.
Plastyka filmu jest urzekająca.
A przede wszystkim, to opowieść
o prawdziwym uczuciu, bo uczuciu
niespełnionym, skazanym na
smutny finał.
Tak jak często w życiu
bywa. Oby świat był równie
poetycki...
Lubie takie filmy :)
Duzo subtelnosci w
opowiesci ale i nowatorstwo. Jak
ktos lubi kino polecam ... nie
ejst to mzoe film kultowy ale na
pewno warty obejrzenia
Bardzo dobry
Wnikliwa a zarazem
subtelna analiza milości do
kobiety,życia i malarstwa.Ujeta
w ciekawa forme,opowiada
niezwyklymi obrazami smutna
historie.Niezwykle
interesujace,nie tylko dla
wrażliwych,lecz również
ciekawych "nowego"..
Nic specjalnego
Film strasznie nadety,
sztywny, nieprzemyslany, nie
polecam!
strata czasu i pieniędzy
niezły pomysł - wykonanie
fatalne. obraz mega
pretensjonalny, pełen nadętych
monologów, sztuczny, nudny. nie
poleciłbym wrogowi.
Nie,nie, jeszcze raz nie!
Jeśli chcecie przez 1,5 h
wraz z bohaterką analizować
obraz, to koniecznie zobaczcie
ten film:///Tragedia. To juz nie
chodzi o to, że nuda i nic się
nie dzieje, bo czasami brak
akcji jest atutem; ten film jest
po prostu niesmaczny i jakby bez
pomysłu, Fe.