bielsko-biala.repertuary.pl
Film

Ostatni samuraj

The Last Samurai

Repertuar filmu "Ostatni samuraj" w Bielsku-Białej

Brak repertuaru dla filmu "Ostatni samuraj" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Ostatni samuraj
Tytuł oryginalny: The Last Samurai
Czas trwania: 154 min.
Produkcja: USA , 2003
Premiera: 30 stycznia 2004
Dystrybutor filmu: Warner

Akcja filmu dzieje się w latach 70. XIX wieku, pokazując narodziny nowoczesnej Japonii. Bohaterem filmu jest kapitan Nathana Algren, ceniony oficer amerykańskiej armii, którego cesarz Japonii zatrudnia, aby stworzył pierwszą w historii kraju nowoczesną armię. Podczas gdy cesarz pragnie wytępić starożytnych japońskich wojowników, kapitan Algren ku swojemu zaskoczeniu jest pod ogromnych wrażeniem spotkanych samurajów. W środku zmagań między dwoma światami, na przełomie dwóch er, amerykański oficer będzie miał tylko swój honor za przewodnika.

tekst: Multikino


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2240 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Paula Fronc 27. lutego 2004, 15:46

Nie wierzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest cód sztuki filmowej . ten film jest znakomity!!!

keiko 26. lutego 2004, 21:00

to było niesamowite przeżycie zobaczyć ten film!

Sylver 26. lutego 2004, 1:33

pl
Dla mnie ten film ma sens.

zawiedziona 25. lutego 2004, 20:35

kicz
kolejny film amerykanski o wielkim bohaterze, cos jak Pearl Harbor, tylko zeby nudno nie bylo to akcja toczy sie w Japonii, a koles najpierw wyrznal Indian a pozniej umiera za japonska tradycje:) mozna spasc z fotela ze smiechu, nawet Tom Cruise byl kiepski

Irmina 23. lutego 2004, 14:01

FILM=>Genialny
Film przede wszytskim mądry! Wszyscy którzy są zdania, ze to nastepna zwykla wojenka z wielkim bohaterem naprawde nie zrozumieli tego filmu! Odwaga, upór, przyjaźń, patriotyzm! Fantastyczne zdjęci, a które moim zdaniem powinni dostać OSCARA!!! Momenty w których mozna się pośmiać, poobgryzac paznokcie ze strachu i uronić łzę! szczególnie te ostatnie sa niezwykle m ądrymi secenami, nie jest to nastepne zapłakne romansidło ale łzy leca przy naprawde madrych i wzruszajacych scenach!!!! WSZYTKIM GORĄCO POLECAM!!!

bodzio 23. lutego 2004, 13:00

emocjonujacy,trzyma w napięciu ,a na końcu poruszył mnie do łez-moją koleżankę zresztą też.
warto obejrzeć ,bo to jest naprawdę kino na wysokim poziomie.gra aktorów jest świetna aTom Cruise pokazał po raz kolejny, że jest wyśmienitym aktorem.Gorąco polecam!!!

ja ;) 22. lutego 2004, 17:20

jeden z lepszych gilmów jakie widziałam
no cóż można o tym filmie powiedzieć... super pod każdym względem.. nie dosc ze wzruszajacy i piekny to jeszcze bardzo dobrze zrobiony i zagrany.. i pnie D film nie opowiada tylko o wojnie ale i bohatersywie i honorze a jesli dla pana tylko licza sie efekty specjalne (które nawiasem mówiąc były barrdzo dobre) no to cóz... szklana pułapka ruleesss?

Hardy 21. lutego 2004, 23:12

Zal mi Pana Panie D
Najwyrazniej jestes zbyt prymitywny zeby zrozumiec ze w filmie nie chodzilo o pokazanie kolejnego ociekajacego stosem trupow filmu wojennego tylko kulture starej Japonii. Jezeli ten film choc troche ci jej nie przyblizyl to jedyne co mi pozostaje to ci wspolczuc i zaproponowac nieco latwiejsza filmowa lekture. Wszystkim ktorzy szukaja sensownego, naprawde dobrego filmu, goraco polecam!!!

D 20. lutego 2004, 18:43

film z ladnymi widoczkami, walkami itp ale przecietny i juz prawie go zapomnialem
typowy film z usa, fajne sceny ale po prostu glupi i przewidywalny. Wystarczy ze po roku cwiczen amerykanski boCHater rozwala urodzonych samurajow jak mu wygodnie i gada plynnie po japonsku reszte sobie dopowiedzcie. poczekajcie na premiere w HBO

koopa 20. lutego 2004, 10:13

Nareszcie
Nareszcie chociaz troszke zlamali kanony filmu hollywoodzkiego, bylem dwa razy i pojde jeszzce trzeci raz :-)

Luke26 19. lutego 2004, 12:56

Chyba sie nie znam...
Wszyscy wokoło doznają ekstazy, gdy mowia o tym filmie, na koniec seansu nawet pare osob bilo brawo, moje siostry rowniez sa zachwycone, a ja mimo jak najlepszego nastawienia nie moge powiedziec zbyt wiele dobrego. Sa ladne widoczki Japonii, calkiem fajne sceny walki,niecukierkowy motyw milosny, a co poza tym? Typowe hollywoodzkie zagrania. Dobry bohater, zly bohater, od poczatku mozna domyslec sie, jak to sie potoczy. Emocje sa wyciskane z widzow za pomocą typowych scen - umieranie, egzaltowane wyrazy twarzy, patetyczne przemowienia (od razu przypominaly mi sie filmy, gdy Amerykanie salutują swojej fladze podczas pogrzebu jakiegos bohatera - wlasnie w takim stylu jest ten film). Jesli jednak lubicie takie rozwiazania to polecam. Jesli jednak was to drazni to szczerze odradzam.

Mery 17. lutego 2004, 12:51

Genialne!!!
Kiedy szłam do kina na Ostatniego Samuraja, nie spodziewałam się że zobaczę aż tak dobry film!!!!
Muszę przyznać że jestem zachwycona. Świetna muzyka, piękne krajobrazy, świetne stroje a
Tom Cruise
w tej roli jest po prostu genialny!!!!! A do tego jest tak jak lubię - pieknie, mądrze i wzruszająco
(ja się wzruszyłam do łez:) I nie jest to wcale kolejny, słodki, amerykański filmik. Przez 2,5 godziny
oglądałam ten film z zapartym tchem.Nie było ani jednej chwili żebym się nudziła!
I najważniejsze że na koniec się nie całują. Ludzie, ja chcę więcej takich filmów!!!!!!!!
POLECAM KAŻDEMU :)

kika 16. lutego 2004, 12:51

Mniej amerykański niż myślałam...
Naprawde nie najgorszy, jak na amerykańską produkcję! Podobało mi się, to że nie dali na siłę wątku erotycznego, co niemal zawsze jest normą, ale ujęli to bardziej dyskretnie i poetycko... Piękne krajobrazy i dobra muzyka.

Jolanta 15. lutego 2004, 13:21

Typowo amerykańska ale poprawna produkcja.
Jeżeli widzieliście "Tańczącego z wilkami" lub "Ostatniego Mohikanina" to możecie mieć pojęcie o tym filmie.Jest to poprawna typowo amerykańska produkcja, tyle tylko że z dzikiego zachodu przeniesiona do Japonii. Waleczni tubylcy, relikt dawnych kultur w zetknięciu z brutalną siłą broni palnej.Piękna przyroda ale zwyczaje tej wspaniałej,egzotycznej wschodniej kultury mocno spłaszczone.Można spokojnie poczekać na ten film w TV.

Kinga 13. lutego 2004, 15:38

Super??????
Pozatym piękne Krajobrazy i mądre cytaty amerykańskie.Mało miłości ale dużo wytrwałości,odwagi,honoru.Poleca m????????

tina 13. lutego 2004, 15:33

Zobacz?????
Super!!!!!!!!!!!!!!
Moze sie spodobać kazdemu kto lubi sztuki wali i wogóle filmy wojenne.Tom choc z zarostem jest bardzo męski dla fanek polecam.Warto obejrzeć????????To tyle.........

margolka 12. lutego 2004, 23:05

Piekny!!
Naprawde cudowny film.... polecam... Osobiscie sie wzruszylam a to nie jest norma w moim przypadku.... po prostu super :)

macyo 12. lutego 2004, 22:50

Film jak na Hollywood wybitny. Pierwszy amerykanski film bez buzi buzi na koniec. Przez 2.5 h ogladalem go z zapartym tchem. Czekalem na film bardziej problemowy niz przyslowiowy zbili go i uciekl. Moja cierpliwosc zostala nagrodzona. Polecam kazdemu, kto

Domcia 12. lutego 2004, 14:43

Film mieszający patos z pijaństwem
ogląda się nieźle, piękne krajobrazy ,wspaniałe stroje, legenda wojowników ,patos...i pociąg do alkoholu zwalczony przez uzdrawiającą ideologię samurajów - brzmi jak bajka?!Tylko reklam zbyt wiele przed projekcją, bo nie obejrzeliśmy z mężem zakończenia (musieliśmy wyjść przed końcem na ostatni autobus)trochę szkoda!

madalenka 11. lutego 2004, 10:56

po prostu bomba!!!!!!!!!!
swietny film pokazujacy prawde o zyciu. jedyne czego brakowalo to jakiejs sceny milosnel dla rozluznienia napiecia, które towarzyszylo przez ponad 2.5 h. Nie jest to film lekki ale warty ogladniecia szczególnie przez ludzi zainteresowanych przeszloscia swiata.

Dodaj nowy komentarz Ostatni samuraj

Twoja opinia o filmie: