Repertuar filmu "Zakochani w Rzymie" w Bielsku-Białej
Brak repertuaru dla
filmu
"Zakochani w Rzymie"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 102 min.
Produkcja: Hiszpania / USA / Włochy , 2012
Gatunek: komedia / romans
Premiera: 24 sierpnia 2012
Dystrybutor filmu: Kino Świat
Reżyseria: Woody Allen
Obsada: Penelope Cruz, Alec Baldwin, Ellen Page
Po największym kasowym i prestiżowym sukcesie od ponad dekady za sprawą oscarowej komedii „O północy w Paryżu” i bezprecedensowej, milionowej frekwencji w polskich kinach w 2011 roku na swoich ostatnich dwóch filmach, Woody Allen przedstawia najnowsze dzieło, tym razem nakręcone we Włoszech i nawiązujące do renesansowego arcydzieła Giovanniego Boccaccia „Dekameron”.
Komedia „To Rome with Love”, poświęcona Amerykanom i Włochom zmagającym się w Wiecznym Mieście z rozlicznymi miłosnymi perypetiami, kusi widzów najatrakcyjniejszą komediową obsadą tego roku. Poza najgorętszymi, młodymi gwiazdami Hollywood - nominowanymi do Oscara Ellen Page („Juno”) i Jessem Eisenbergiem („The Social Network”), Allen zaprosił do współpracy najsłynniejszych europejskich laureatów nagrody Amerykańskiej Akademii – swoją muzę z „Vicky Cristina Barcelona” Penelope Cruz oraz nieobliczalnego komika numer jeden, Włocha Roberto Benigniego (statuetka dla najlepszego aktora za „Życie jest piękne”), a także trzykrotnie nominowanego do Złotego Globu i raz do Oscara Aleca Baldwina („To skomplikowane”), powracającą po dłuższej przerwie na jego plan Judy Davis (nominowana do Oscara za „Podróż do Indii” i allenowskich „Mężów i żony”), a także … po raz pierwszy od sześciu lat („Scoop – Gorący temat”) samego siebie!
Trailer filmu: Zakochani w Rzymie
Wasze opinie
Bohaterowie, historie, zachowania, obserwacje rzeczywistosci i dowcipy nudne, przewidywalne, płytkie i mocno ocierające się o amerykański debilizm. Fajnie zobaczyć Allena i Penelope, ale ogólnie bardzo kiepski i męczący.
fajne,śmieszne;)
Penelope rewelacja:)! piękne
zdjęcia jak zawsze u Allena,
humor zrozumiały, zabawny,
lekki.
Sam Allen poprostu słodki.
wy wszyscy jestescie mega krytycy z dupy :) jest jakis dobry film dla Was?:)
Ludzie!!! Obudźcie się!!! Wszystkim krytykantom niepodważalnego mistrzostwa reżyserii Allena proponuję nakręcenie własnego pomysłu na film :) Moim zdaniem naprawdę niewielu na tym łez padole takich wprawnych obserwatorów ludzkich zachowań, namiętności. Nie widzę konkurencji!!!
Ale się śmiałam :)) Zwariowany jak Włosi i specyficzny jak Woody Allen. Życzę wszystkim którzy się wybiorą - dobrej zabawy!
Bardzo kiepski. Allen już od kilkunastu lat ma poważny kryzys. Myślałem, że po ,,Vicki Cristina...'' nie da się nakręcić niczego gorszego. Niestety da się... Gdzieś się zapodziała pomysłowość na inteligentne, ironiczne spojrzenie na rzeczywistość, które tak lubiłem w jego filmach z lat 70/80. Zamiast tego Allen promuje kolejne europejskie miasto. Otrzymujemy ,,pocztówkę z wakacji''. Film kompletnie pozbawiny specyficznej Allenowskiej ikry. Ani zabawny, ani inteligentny, za to potwornie nudny.
Film zabawny. Absurdalny i nieposkładany, ale jednak stanowi całość. Lekki i z humorem. Uśmiałam się, choć trzeba lubić taki humor. Piękne zdjęcia magicznego Rzymu. Film lepszy niż "o pólnocy w Paryżu", ale gorszy od "Barcelony..". Polecam
film cieply, pozytywny i
bardzo magiczny ;)
fajnie przeniesc sie do
slonecznego rzymu, gdy za oknem
nieciekawa pogoda ;))
nie chce sie wychodzic z
sali po zakonczonym seansie ;)))
goraco polecam ;)))
Film rewelacyjny! Świetne dialogi, znakomita obsada, piękne zdjęcia, bardzo ładnie pokazany Rzym i fajna muzyczka sprawia, że czlowiek naprawde wychodzi z kina zrelaksowany:). Zdecydowanie polecam!!
dziwny film, momentami nudddny, czasami bardzo inteligentny, najbardziej podobal mi sie sam Woody Allen, Rzym sam w sobie i piekny spiew jednego bohatera......... poza tym nicccccc
Film typowy dla rezysera czyli dla mnie lekki, zabawny, z przymruzeniem oka, oderwany troche od powaznej rzeczywistosci. Rzym - przepiekny!polecam ale tylko jesli ktos rozumie filmy Allena
rewelacja, genialny, uczta duchowa dla świadomych swojej śmieszności w relacjach
niestety zgadzam się z "homofobem" poniżej: przegadany i nieśmieszny, a wręcz irytująco nieśmieszny, na tyle, że przed końcem wyszłam z kina, zakończenie nie ciekawiło mnie bowiem na tyle, żeby przetrwać kolejne 20 czy 30 minut okrutnie nieśmiesznej tortury.
Po Barcelonie i Paryżu, Rzym wypadł słabiutko....
Oprócz wątku śpiewaka spod prysznica - słabiutki film, podobnie jak i poprzedni o Paryżu - Szkoda! może W. Allen już powinien przestać reżyserować?..
Dla mnie cudowny! :) Miły, lekki i przyjemny, bez pseudointelektualnej dorabianej filozofii. W sam raz na romantyczny wieczór albo babski wypad.
bardzo mi sie podobal. film lekki, wartki, groteskowy, troche smieszny - jak dla mnie w sam raz. nie jest to jakies bardzo ambitne kino. o wiele lepszy od o polnocy w paryzu. swietna obsada. groteskowo ale celnie punktujacy wspolczesne realia. pokazuje niewiernosc w sposob lekki i niekrytyczny:) nie wiem czemu zonie sie nie podobal...
taki sobie, ale paryz oceniony jeszcze gorzej przez nasza grupe, w przeciwienstwie do rewelacyjnej viki cristiny barcelony - re we la cji - tu slabo i malo smiesznie