Repertuar filmu "Jego brat" w Bielsku-Białej
Brak repertuaru dla
filmu
"Jego brat"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 95 min.
Produkcja: Francja , 2002
Premiera: 30 kwietnia 2004
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Patrice Chereau
Obsada: Bruno Todeschini, Eric Caravaca, Nathalie Boutefeu
Jego brat Patrice'a Chéreau, twórcy Intymności i Królowej Margot, to film o trudnych relacjach między dwoma braćmi, Thomasem (Bruno Todeschini) i Lukiem (Eric Caravaca), które dodatkowo się komplikują, gdy jeden z nich ujawnia, że jest śmiertelnie chory. Kiedy choroba zmusza Thomasa do pobytu w szpitalu, ten dzwoni do swojego młodszego brata - homoseksualisty i prosi go o opiekę. Luc, z początku niechętny i rozżalony za wcześniejsze lata, kiedy czuł się opuszczony przez całą rodzinę, w końcu zgadza się towarzyszyć bratu w tych ciężkich chwilach.
Obrazy Chéreau obsesyjnie penetrują powiązania między światem emocji a fizycznością. W Jego bracie reżyser stosuje zabieg podobny do tego, jaki zastosował w swoim poprzednim filmie, Intymności. Skupiając się na ciele opowiada o psychicznym świecie swoich bohaterów. Przez ukazanie zewnętrznych przejawów śmiertelnej choroby, próbuje przybliżyć skomplikowane relacje między braćmi, którzy muszą odnaleźć się na nowo. Reżyser z bardzo bliska przygląda się kruchości i śmiertelności ludzkiego istnienia, pokazując jak wpływają one na relacje między bliskimi.
tekst: ARS
Wasze opinie
Poruszający...
Scena golenia ciała
bohatera przed operacją, z
minimalnym zaangażowaniem
środków stymulujących emocje, to
drastyczna, przeciągająca się
wizja pozbawiania człowieka
własnego ciała, zostawiania go
bezbronnym, sprowadzania po
schodkach na pierwsze etapy
tworzenia się fizyczności,
nadawania formy. Jest tak
wyważona, że nie wiem, czy to
wypłynęło naturalnie czy był to
ow kulminacyjny punkt filmu, od
poczatku zamieżony, czy może
tylko ja mam takie odczucia.
Kojarzy mi się to z pewnym
kadrem z "Jezusa z Montrealu"
Denisa Arcanda, gdzie umierający
bohater rozłożony jest na łóżku
szpitalnym z rozportartymi
ramionami, dość oczywiście
nasuwającym na myśl alegorię z
umierającym Chrystusem. U Cherau
nie ma jednak tej idealizacji i
religijnego patosu, ale bolesny
naturalizm. Świetne!
Wzruszający...
Dobrze, że czasem ktoś
zmusza nas do tego, żeby
zastanowić się nad tym, co i kto
jest w życiu ważne...
Niesamowita historia...
Wzruszająca do łez...zwłaszcza
jeśli przeżywa się podobne
problemy. Oczywiście - dla
niektórych film jest "brudny"
ale taki właśnie ma być. Gorąco
polecam - ale bez popcornu i
coli...
Jeżeli nie macie jakiekolwiek przykre wspomnienia związane ze szpitalną rzeczywistością oszczędźcie sobie tych wrażeń.
film dla ludzi o baaardzo
mocnych nerwach
Zaluje, ze nie wyszlam po
pierwszych 10 minutach,
naturalizm w szpitalu mnie
przerasta. Przez najblizsze pol
roku bede chodzila tylko na
kreskowki b.o.
obejrzec dopoki jest
Film ciekawy i zmuszajacy
do refleksji. Od kilku dni
zastanawiam sie czy dobry,
jeszcze nie wiem. Na pewno
nowatorski (przynajmniej dla
mnie), i dlatego polecam dopoki
jest kinach, niech sobie kazdy
wyrobi wlasne zdanie.
zdecydowanie tak
Są filmy śmieszne,
straszne, fascynujące. Jednak
nie pamiętam już ich... Ten film
chyba zapomnieć się nie da.